Niestety kompromitacją zakończył się dla nas sobotni mecz z Rozbarkiem Bytom, bo jak inaczej można nazwać porażkę u siebie z zespołem który przed naszym meczem miał na swoim koncie ledwo 4 punkty? Rozbark zagrał jednak bardzo ambitnie, agresywnie w odbiorze piłki, a przede wszystkim niesamowicie skutecznie. Jedną z bramek dla gości strzelił chyba najlepszy w zespole Rozbarku tego dnia Jasiu Kanczyk, którego jak frajerzy wypożyczyliśmy za darmo do tego zespołu. Należy również zaznaczyć, że pomimo tego iż zagraliśmy żenująco słabo i nieporadnie mieliśmy do samego końca okazje do zdobycia bramek. Nasza skuteczność, zresztą nie tylko w tym meczu jest po prostu na słabym poziomie i jest to na pewno jeden z wielu elementów nad którym musimy popracować.
Dziękuję przybyłym kibicom na to spotkanie. Mam nadzieję, że nie zrazicie się ta porażką, a przede wszystkim naszą słabą postawą w tym meczu i będziecie z nami na kolejnych spotkaniach.