Mecz z Podbeskidziem rozpoczynamy jak dwa poprzednie czyli źle , przewaga gości i tracimy bramkę , na szczęście nasza drużyna szybko odpowiada bramką strzeloną przez naszego strzelca numer jeden w tym sezonie Błażeja po kolejnej asyście w tym sezonie Owcy , na tym nie kończymy i szybko zdobywamy kolejne bramki , 7 bramkę w sezonie zdobywa Błażej co daje mu prowadzenie w klasyfikacji strzelców o 3 kolejkach oraz bramka Suji i prowadzimy 3:1. Zaskoczeni goście nie bardzo mają pomysł na grę ,ale niestety kiedy wydaje się ,że do przerwy utrzymamy wynik , kolejny błąd naszej obrony i tracimy gola.
Drugą połowę zaczynamy dość dobrze , mamy kilka sytuacji , których niestety nie wykorzystujemy. Z czasem tracimy nie co siły i coraz groźniej atakują goście strzelając wyrównującą bramkę.
Wynik jest sprawiedliwy , obydwie drużyny grały o zwycięstwo i dzięki temu mecz był ciekawym widowiskiem i mógł się podobać zgromadzonym widzom. W naszej grze widać poprawę , największą bolączką wydaje się być gra obrona całej drużyny. Tracimy jedenaście bramek w 3 meczach , gra obrona na pełnowymiarowym boisku sprawia wiele problemów naszej a także innym drużynom, Podbeskidzie również traci sporo goli a przecież w poprzednim sezonie ciężko było im strzelić bramkę.