Olimpia Boruszowice
Olimpia Boruszowice Gospodarze
3 : 1
3 2P 1
0 1P 0
Tempo Stolarzowice
Tempo Stolarzowice Goście

Bramki

Olimpia Boruszowice
Olimpia Boruszowice
90'
Widzów:
Tempo Stolarzowice
Tempo Stolarzowice
Nieznany zawodnik

Kary

Brak kar

Skład wyjściowy

Olimpia Boruszowice
Olimpia Boruszowice
Tempo Stolarzowice
Tempo Stolarzowice
Brak danych


Skład rezerwowy

Olimpia Boruszowice
Olimpia Boruszowice
Tempo Stolarzowice
Tempo Stolarzowice
Brak dodanych rezerwowych

Sztab szkoleniowy

Olimpia Boruszowice
Olimpia Boruszowice
Brak zawodników
Tempo Stolarzowice
Tempo Stolarzowice
Brak zawodników

Relacja z meczu

Autor:

Olimpia Boruszowice

Utworzono:

28.08.2016

W sobotnie upalne południe nasza drużyna rozegrała przed własną publicznością mecz z beniaminkiem klasy A, Tempem Stolarzowice. Zupełnie nie wiedzieliśmy co prezentuje nasz sobotni rywal, ale biorąc pod uwagę to, że awansowali dok klasy A z pierwszego miejsca oraz, że na inaugurację wygrali mecz z Czarnymi Kozłowa Góra aż 3 do 0 podchodziliśmy do meczu bardzo ostrożnie. Goście nastawili się w tym meczu na grę z kontrataku, grając praktycznie cały mecz długimi piłkami z pominięciem środka pomocy. Byli bardzo groźni z stałych fragmentów gry, ponieważ średnia wzrostu w tej drużynie jest imponująca. Nasi zawodnicy początkowo nie potrafili sobie poradzić z dobrze grająca defensywą gości. Dopiero gdzieś w okolicach 20 minuty nasza przewaga w posiadaniu piłki, a także gra zaczęła się klarować. Bramkę na 1 do 0 strzela Robert Srebro, który zamyka doskonałą, szybką akcję naszej drużyny i strzela obok bezradnego bramkarza Stolarzowic. Zaraz po tym mamy rzut karny za zagranie ręką w polu karnym zawodnika gości. Pewnym egzekutorem jedenastki zostaje Krzysiek Sobel. W pierwszej połowie mamy jeszcze z dwie sytuacje bramkowe, jednak ich nie wykorzystujemy. Druga połowa to naprawdę dobra gra naszej drużyny i mnóstwo stworzonych sytuacji bramkowych, które niestety marnujemy. Stuprocentowych sytuacji nie wykorzystuje Marcin Swat, Krzysiek Sobel czy Piotrek Bogacki, a niewykorzystana sytuacja Bartka Opary będzie się mu śniła jeszcze przez dłuższy czas. W około 60 minucie meczu mamy w okolicach 25metra rzut wolny, który wykonuje Kacper Pietrzykowski. Popularny Pietrzyk uderza jednak w mur drużyny przeciwnej, piłka odbija się od zawodników Tempa i ponownie spada pod nogi Kacpra, ten uderza z pierwszej piłki, futbolówka obijając poprzeczkę trafia do bramki gości. Przepiękny strzał i fantastyczna bramka naszego młodego środkowego pomocnika. W około 80 minucie meczu nasi rywale wbijają nam bramkę z rzutu rożnego, po pięknym uderzeniu głową. Goście dostają tzw. „wiatr w żagle”, jednak wychodzimy z tych akcji obronną ręką. Kończymy to spotkanie zwycięstwem 3 do 1. Zasłużonym zwycięstwem.

Podsumowując zagraliśmy bardzo fajne zawody, w których jednak nie zabrakło błędów. Prawdziwym mankamentem była jednak słaba skuteczność, jednak mocnym pozytywem jest ilość stworzonych sytuacji bramkowych oraz kombinacyjna gra. Po raz kolejny dobrze funkcjonowały skrzydła i środek boiska, jednak moim zdaniem na wyróżnienie zasługuje nasza defensywa z doświadczonym Adamem Wałkiem i młodziutkim Markiem Musiałem na czele. To dopiero ich drugi mecz razem jako para stoperów, a w ich grze było widać doskonałe zgranie.

Natomiast szacunek należy się wszystkim zawodnikom, również przyjezdnym, którzy grali w tym spotkaniu. Pomimo wielkiego upału stworzyli fajne i ciekawe widowisko sportowe.

Pomimo nietypowej godziny rozegrania tego meczu na boisku pojawiła się spora liczba kibiców, również z Stolarzowic. Dziękujemy jak zawsze za wsparcie.

Zapraszamy już teraz na pierwsze od wielu lat derby naszej gminy. W najbliższą środę zagramy w Kotach o godzinie 17.30 mecz z tamtej drużyną Orła. Zapraszam wszystkich na to spotkanie.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości